WIGRY3 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2012

Dystans całkowity:145.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:09:35
Średnia prędkość:15.13 km/h
Maksymalna prędkość:36.30 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:72.50 km i 4h 47m
Więcej statystyk

Wycieczka rowerowa doliną Wisły i Soły

  • DST 74.00km
  • Czas 04:35
  • VAVG 16.15km/h
  • VMAX 36.30km/h
  • Sprzęt Jak mało kto!
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 października 2012 | dodano: 21.10.2012

Z uwagi na to, iż robię trzeci stopień Kolarskiej Odznaki Pielgrzyma, dzisiejszą wycieczkę rowerową zaplanowałem tak aby odwiedzić jak najwięcej kościołów, w których nie miałem jeszcze potwierdzeń w książeczce turystycznej.
Z Chrzanowa wyjechałem o godz. 10:45. Udałem się do Libiąża do parafii Polskokatolickiej, potem do wsi Gromiec. Tam przeszedłem przez kładkę na drugą stronę Wisły. Przez Dwory II dotarłem pod kościół w Przeciszowie. Tam okazało się, iż w parafii wizytuje obraz Jezusa Miłosiernego wraz z relikwiami św. Faustyny i bł. Jana Pawła II. Następnie pojechałem do Polanki Wielkiej i Piotrowic. Z Piotrowic do Zatora i przez Jankowice, Mętków i Zagórze wróciłem do domu. Była godzina 18:20.

A teraz trochę zdjęć:

Poranna rosa.


Złote barwy jesieni


Kościół pw. Narodzenia Jana Chrzciciela w Przeciszowie


Relikwie bł. Jana Pawła II i św. Faustyny - kościół w Przeciszowie


Kościół pw. św. Mikołaja w Polance Wielkiej


Kościół pw. Nawiedzenia NMP w Piotrowicach


Na rynku w Zatorze


Okolice Jankowic - w promieniach zachodzącego słońca



Wycieczka rowerowa do KRZYKAWKI

  • DST 71.00km
  • Czas 05:00
  • VAVG 14.20km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Sprzęt Jak mało kto!
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 19 października 2012 | dodano: 19.10.2012

Z Chrzanowa wyjechałem tuz przed godz. 10-tą. Udałem się do Trzebini i dalej do Sierszy, aby przez Podlesie dojechać do Bukowna.

Godziny przedpołudniowe - widok na bukowy las w Podlesiu pod Bukownem.


Z Bukowna skierowałem się na Bolesław i dalej w stronę Małobądza. Tam odwiedziłem parafię kościoła Polskokatolickiego. Jest tam ładna pieczątka parafialna.



Po przejechaniu 30 km dotarłem pod kościół w Krzykawce pw. św. Ap. Piotra i Pawła. Jest to moja 170 potwierdzona parafia w książeczce KOP.



Na przykościelnych drzewach bawiły się dwie sympatyczne wiewiórki. Oto jedna z nich:



W Krzykawce znajduje się zabytkowy dwór staropolski z 1724 r. Mieści się w nim biblioteka oraz filia Gminnego Ośrodka Kultury w Bolesławiu.




Dworek jest otoczony ładnym parkiem, w którym znajdują się wiekowe drzewa. Tu akurat okazała lipa.


A w środku oprócz biblioteki znajduje się na piętrze wystawa, starych zabawek, aparatów fotograficznych, kamer, magnetofonów, itp.


W Krzykawce jest też - pomnik przyrody. Stary dąb na skrzyżowaniu. W lewo droga do Kuźniczki, a w prawo do pomnika poległych w bitwie powstańczej.



Krzykawka jest właśnie znana z bitwy, jaka została stoczona z wojskami rosyjskimi w czasie powstania 5 maja 1863r. Zginął w niej m.in. włoski pułkownik Francesco Nullo, który został pochowany na cmentarzu w Olkuszu.



W tej bitwie również ciężko ranny został jego adiutant Elia Marchetti, który trafił do Chrzanowa. Niestety na wskutek odniesionych ran niebawem zmarł i został pochowany na miejscowym cmentarzu. W przyszłym roku będzie w tym miejscu obchodzona 150 rocznica tego wydarzenia.



Z Krzykawki niebieskim szlakiem przez las dotarłem do wsi Laski, w której chciałem zobaczyć skałkę trawertytową. Jest to podobno ewenement geologiczny.



Powrót do Chrzanowa, również przez Bolesław i Bukowno. A tu znowu Podlesie tylko już wieczorem. Widać teraz jeszcze wyraźniej płomienne barwy jesieni w promieniach zachodzącego słońca.



Do Chrzanowa dotarłem o godzinie 18-tej. Wycieczka bardzo udana, dzięki wspaniałej słonecznej i ciepłej pogodzie, a także wielu ciekawym atrakcjom na całej trasie.